niedziela, 1 stycznia 2017

Każdy no­wy rok jest szansą by coś zacząć na no­wo - Jak to z nami będzię

Witam Kochani W Nowym Roku Koguta!


Pierwszy dzień nowego roku i nowych szans :)
Znalazłam dwa dni temu pewien artykuł który bardzo mnie zmartwił... Otóż są w nim takie informację że gdy to czytałam czułam ciarki na całym ciele, włosy stanęły mi dęba a oczy wywaliłam jak pięć złoty z wrażenia! Czułam wręcz przerażenie, żyjemy w dość burzliwych czasach i strasznie mnie to martwi. Boję się o siebie i o innych. Przydałoby się coś zrobić w związku z islamizacją Europy. W sumie to chuj tam z ta całą Europą ale zróbmy coś by w Polsce było bezpieczniej! Oficjalna wojna ma się zacząć w tym roku... Może Putin opóźni trochę sytuację, zważywszy na swoją silną rękę. Miejmy nadzieję, że ktoś zapanuje nad tym konfliktem światowym. Słyszałam że w Rosji i w Niemczech nakazali obywatelom zrobić zapasy aż na 6 miesięcy! Ciekawi mnie czemu my nie dostaliśmy takiego przykazu.... O to link do artykułu - https://gloria.tv/article/cwQ8z8RPcxJ13N6nh14eefNQY

***
Sylwester minął ogólnie przyjemnie. Podsumowanie 2016 roku jest takie że kto miał zostać w moim życiu został, a kto się sam usunął to zrobił mi przysługę. Trochę szkoda mi jednej utraconej przyjaźni, cóż czasem jestem zaborcza i odrobinkę zazdrosna, ale słusznie zazdrosna. Ponieważ jeśli ma się przyjaciół to powinno się znajdować dla nich czas, a nie zganiać na nowy związek, braku czasu. Z resztą co za związek który ogranicza twój świat... Szkoda że w tamtym roku dopadł mnie "gówniany problem", ale jak miałam napisane w horoskopach pokonam wszelkie trudności i wzmocni to mój charakter. Poznałam również wielu ciekawych ludzi przez internet których bardzo polubiłam, fajnie mieć przyjaciół których poznaje się w sieci. Świat jest pełen ciekawych ludzi! Szkoda że pośród wielu ludzi których minęłam w tamtym roku nie znalazłam miłość swojego życia. Przydałoby mi się poczuć motylki w brzuchu i ten świat widziany przez różowe okulary w różu och... Oj sorrki rozmarzyłam się troszkę :) Hmm... Szczerze trochę mało osiągnęłam tego starego roku, postaram się aby nowy rok 2017 był lepszy pod tym względem. Może ktoś z was mnie do tego zmotywuję? :D

***
Kochani życzę wam w tym roku rozwiązania wszystkich was męczących problemów jak najszybciej jest to możliwe. Życzę wam w tym 2017 roku zdrowia, jednak jest to najistotniejsza rzecz w życiu. A także wile miłości, radości i spokoju oraz równowagi psychicznej!
Pozdrawiam i zachęcam was do komentowania moi drodzy czytelnicy :)

Szylka Vs Świat

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz